Kuchnia tajska musi być ostra, a to danie możecie przyrządzić w dwóch wersjach: ostrej lub bardzo ostrej. Wszystko zależy od tego ile chili dodacie.
Składniki na 2 porcje
- 200-250 gramów tofu
- 1 zielona papryka
- 1 czerwona papryka
- Suszone papryczki chilli, minimum dwie, maksymalnej ilości nie ma 🙂
- Garść orzechów nerkowca
- 1 cebula
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżeczki cukru
- 1 mały ząbek czosnku
- Olej do smażenia
Przygotowanie
- Tofu kroję na grube plastry, kładę na ręcznik papierowy, przykrywam drugim ręcznikiem i dokładnie wyciskam, powinno być mocno odsączone
- Po odsączeniu kroję tofu w niedużą kostkę
- W małym garnku gotuję wodę, wyłączam grzanie i wrzucam tofu, po minucie wyjmuję
- Paprykę zieloną i czerwoną kroję na kawałki (nie za małe, tak żeby było co ugryźć)
- Cebulę kroję w paski dorzucam do papryki
- Czosnek rozdrabniam i dorzucam do wcześniej pokrojonych warzyw
- Suszone papryczki chili kroję na dość duże kawałki, pozbywam się pestek
- Na woku lub głębokiej patelni rozgrzewam olej (ale nie za bardzo) i wrzucam papryczki chili, smażę przez moment cały czas mieszając. Papryczki nie mogą się przypalić! Kiedy są już gotowe wyjmuję je z woka i przekładam do miseczki
- Zwiększam temperaturę pod wokiem i wrzucam tofu oraz wcześniej pokrojone warzywa, smażę kilka minut cały czas mieszając.
- Po 2-3 minutach smażenia wsypuję cukier i sos sojowy
- Po chwili dodaję też wcześniej usmażone papryczki chili oraz orzechy
- Mieszam wszystko kilka razy i gotowe!
Koniecznie napiszcie czy wam smakowało i ile papryczek dodaliście. Tylko pamiętajcie, że to nie zawody kto zje więcej ostrego 🙂
A jeśli wybieracie się do Tajlandii to polecam swój wpis z informacjami praktycznymi o Tajlandii.