Zupa cebulowa

Zupę cebulową poznałem dość niedawno, co uważam za swoją osobistą porażkę „gastronomiczną”. Wydawała mi się nudna i niewarta zainteresowania, dlatego zawsze przegrywała z innymi zupami. Do czasu mojej wizyty w małej francuskiej restauracji, gdzie było to jedyne danie wege i nie miałem innego wyboru. Wtedy zrozumiałem jak bardzo się myliłem przez całe życie.

Uwaga: w restauracjach dopytujcie zawsze o wywar na jakim została zrobiona zupa cebulowa, najczęściej jest to niestety wywar wołowy.

Składniki na duży gar (pewnie z 5 porcji)

  • 1 kilogram cebuli pokrojonej w plastry,
  • 1 litr bulionu warzywnego,
  • szklanka białego, wytrawnego wina,
  • 50 gramów masła,
  • 3-4 łyżki oliwy,
  • 1 łyżeczka cukru,
  • sól, pieprz,
  • bagietka,
  • ser ementaler
  • czosnek

Przygotowanie

  • W dużym garnku rozgrzewam masło i oliwę,
  • Wrzucam cebulę i smażę ją na średnim ogniu aż się zeszkli,
  • Zmniejszam płomień i duszę cebulę pod przykryciem przez 10 min,
  • Zwiększam płomień, odkrywam garnek, dodaję po łyżeczce cukru i soli i smażę przez kolejnych 20 minut często mieszając. Na koniec cebula powinna mieć złoto brązowy kolor,
  • Wlewam bulion i czekam, aż wszystko zacznie się gotować,
  • Dodaję wino, dużą szczyptę pieprzu i gotuję pod przykryciem i na małym płomieniu. Po 40 minutach zupa powinna być gotowa,
  • Teraz biorę się za grzanki, rozgrzewam piekarnik do 200 stopni,
  • Kroję bagietkę na kromki, każdą kromkę pocieram czosnkiem i polewam oliwą,
  • Wkładam na blasze do rozgrzanego piekarnika i piekę aż pieczywo będzie twarde,
  • Przelewam zupę do miseczek żaroodpornych, układam na nich grzanki i posypuję startym serem,
  • Wszystko ląduje z powrotem w piekarniku na kilka, kilkanaście minut, tyle, żeby ser się ładnie rozpuścił.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *